Fajne to jest!
Przesuwajac suwaczek mozna w latwy sposob zobaczyc jakie zaleznosci sa miedzy ustawieniami... Dla mnie bomba...
Dlaczego tak Ci się wydaje? Uzasadnij.
Założenie symulacji jest ponadto takie, że aparat stoi na statywie, więc tło jest nieporuszone a tylko obiekt się ew. rusza. Myślę, że każdy początkujący, który ma problemy z naświetlaniem, przysłoną migawką, ISO itp. powinien poćwiczyc na tym symulatorze, zanim zacznie pytać
Znajomy napisał(a):
Znalazłem w sieci symulator aparatu, można się pobawić i zobaczyć różnicę co między ustawieniami, szumy GO itd. Fajna sprawa.
http://dryreading.com/camera/index.html" target="_blank
Jak dla mnie świetne
Ja tam wolałam praktykę niż teorię
Naukę na własnych błędach.
Poza tym już link do tego programu był podany na tym forum w innym wontku
Paulincia1989 napisał(a):
... w innym wontku
Chodziło Ci może o wątek? :smileyrolleyes:
Paulincia1989 napisał(a):
Ja tam wolałam praktykę niż teorię
Brawo!!
Nie cierpię tego symulatora. :smileytwisted:
Lajam napisał(a):
Nie cierpię tego symulatora. :smileytwisted:
Dlaczegóż? Fajny jest.
Tadeusz napisał(a):
Dlaczegóż? Fajny jest.
I w przybliżeniu oddaje rzeczywistość. Dla kogoś, kto nie ma pojęcia jest OK.
Symulatory lotu też są fajne, w przybliżeniu oddają rzeczywistość :smileyhappy:
Ja wolałbym, żeby ktoś rozumiał co robi, a nie narzekał, że jego aparat jest niefajny bo nie wychodzi mu tak jak na symulatorze.
