Podziel się wrażeniami!
Hej. Tak się zastanawiam nad tym nowym nikonem i nie wiem co o nim sądzić tak na prawdę czy lepszy jest tylko bo ma możliwość kręcenie filmów?. Bardzo proszę o waszą opinię i co wybrali byście oraz plusy i minusy tych dwóch modeli.
lucas napisał(a):
Tommygun napisał(a):
Przeglądałem fotogalerię na tym forum - ale tam jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś podpisywał jakim modelem alfy robi zdjęcia i jaką czułość nastawił...
W IE wystarczy darmowy plugin Opanda iExif i też nie trzeba się za każdym razem pytać.
lucas napisał(a):
Tylko z wyjątkiem alfy700 i 900 w pozostałych modelach jest matryca CCD która mnie trochę ''ostudza''
Kris ale w którym momencie kolega się zgubił?
Przecież napisał dobrze o CMOS-ie...
mój błąd
widziałem tam zamiast a700 - a100
bo ta forumowa czcionka jest taka maćiupka
Do m4rYjUsh3k
Ja jestem zdecydowanie za A700
Po co Ci lustrzanka, za którą zapłacisz więcej - głównie za nazwę marki
I na co Ci w lustrze funkcja nagrywania filmów
Jak chcesz sobie nagrywać filmy to lepiej kup sobie osobno kamerę
a tak w ogole ktos kto gotow jest wybrac lustrzanke dlatego ze ma kamere tak na prawde lustrzanki nie potrzebuje.
Moim zdaniem filmowanie aparatem fotograficznym jest tak samo "dobrym" pomysłem jak robienie zdjęć telefonem komórkowym - jako głównym aparatem fotograficznym (bo pomijam jakieś tam wyjątkowe sytuacje gdzie aparat foto w komórce może się przydać). ...a używanie argumentu że Nikon D90 jest lepszy od aparatu XYZ bo ma możliwość filmowania śmieszy mnie tak samo jak podnoszony przez niektóre osoby argument, że Nokia N95 jest lepsza od jakiegoś tam innego telefonu bo ma aparat foto z matrycą 5 Mpix.
lucas napisał(a):
"dobrym" pomysłem
lucas napisał(a):
...a używanie argumentu że Nikon D90 jest lepszy od aparatu XYZ bo ma możliwość filmowania śmieszy mnie
wratislavian napisał(a):
a tak w ogole ktos kto gotow jest wybrac lustrzanke dlatego ze ma kamere tak na prawde lustrzanki nie potrzebuje.
Witam. Odniosę się do kręcenia filmów aparatem. Kurcze, można to robić i telefonem komórkowym. Na kamerach się znam , zawodowo, jednak kupić lustrzankę by nią kręcić filmy ? Od fimów są kamery. Lustrzanka od zdjęć i to już o stopień wyżej jak kompakty. Co do szumów w aparatach. Skoro sam nie wiesz czy focić , czy robić zdjęcia , znaczy to , że nie zajmujesz się tym zawodowo. Jak tak to w tym formacie jaki zwykle zastosujesz do wydruku swoich zdjęć nie zauważysz tych,,szumów,, o których tak wszyscy piszą. I Nikon i Sony w tych wydaniach o których piszesz są amatorskimi , choć niezłymi aparatami. Fakt , matryce Cmos mniej szumią od ccd . Różnice widać dopiero przy dużych zakresach ISO i na dużych formatach . Ja traktuje je jak ziarno na papierze przy standartowyej obróbce klisz. Moim skromnym zdaniem kupowanie aparatu marki X tylko z tego powodu , że również kręci filmy to przesada. Kombajny mają to do siebie , że niczego nie robią dobrze. Inną sprawą jest , że i zdjęcia i filmy robi człowiek i to on decyduje o tym co jest końcowym efektem. To by było na tyle .
Jan